Ruch obrotowy cz. 3

Powstaje tu, jak zawsze, zgodnie z 3-cią zasadą dynamiki, przeciwdziałanie, równe działaniu i skierowane w stronę przeciwną. Sprawa przedstawia się pozornie tak, jak gdyby przy ruchu obrotowym zjawiały się jakieś 2 nowe siły: jedna, starająca się zbliżyć ciało do środka obrotu i zwana siłą dośrodkową, draga — starająca się je oddalić w kierunku przeciwnym, zwana siłą odśrodkową. W rzeczywistości mamy tu do czynienia tylko ze znanymi nam już poprzednio siłami: z bezwładnością i przeciwdziałającym jej oporem; w praktyce jednak utrzymały się nazwy: siły dośrodkowej i odśrodkowej. Gdy do kubka, uwiązanego na sznurku, wiejemy trochę wody i poczniemy go obracać dookoła ręki, jak poprzednio ciało K, woda się zeń nie wyleje, pomimo, że kubek przy każdym obrocie odwraca się do góry dnem, gdyż t. zw. siła odśrodkowa na to nie pozwala. Woda i iskry z koła szlifierskiego, błoto z kół szybko jadącego powozu, zboże z pomiędzy kół młyńskich, odskakują po linii prostej, stycznej do koła, również na zasadzie siły odśrodkowej.