Elektryczność statyczna cz. 10

Gdy jeden koniec tego drutu przyłożymy do cynfolii zewnętrznej, a drugi zbliżać poczniemy do kuleczki górnej, przeskoczy pomiędzy nim a tą kuleczką silna iskra elektryczna, to jest el. zewnętrzna i wewnętrzna butelki, przebiegając po drutach, łączą się z sobą przez powietrze, które im przebić łatwiej, niż szkło butelki. Dla nagromadzenia większej ilości el., łączą z sobą kilka takich butelek, tworząc tz. baterię butelek lejdejskich.

Iskra elektryczna. Z powyższych zjawisk wynika, że iskrę elektryczną otrzymujemy wówczas, gdy dwie różnoimienne elektryczności dochodzą do takiego napięcia, że pokonywają opór rozdzielającego je powietrza (czy innego złego przewodnika, który je rozdziela) i łączą się z sobą, przy czym cząstki powietrza zostają wstrząśnięte i wprowadzone w drganie, wytwarzające dźwięk, ciepło i światło. Taki rodzaj łączenia się elektryczności nazywamy jej wyładowaniem. Gdy jednak dwa ciała naelektryzowane rozdziela powietrze wilgotne (czy inny dobry przewodnik, nie pozwalający elektryczności gromadzić się w tych ciałach), elektryczność różnoimienna obu tych ciał spływa po tym przewodniku i łączy się już od pierwszej chwili, gdy się poczyna w tych ciałach zjawiać, spokojnie, bez gwałtownego wstrząśnienia  i dlatego wówczas iskry nie otrzymujemy.