Stany skupienia ciał fizycznych cz. 5

Ze względu na swój mały ciężar gazy także wybitnie się różnią od ciał stałych i ciekłych: są one bez porównania lżejsze od ostatnich, wziętych w tej samej, co i one objętości.

Nieraz jedno i to samo ciało może występować jednocześnie w trzech stanach skupienia, jak to najczęściej widzimy na przykładzie wody, która, jako lód, para i ciecz może łatwo znaleźć się w tym samym miejscu.

Gdy np. lody na rzece ruszają i spływają z jej powierzchni, odsłaniając więzioną przez zimę przezroczystą taflę wody, to obok na brzegach pozostać może śnieg, a więc drobne kryształki lodu, t.j. to samo ciało, które w łożysku rzeki jest już ruchliwą i pozbawioną własnego kształtu cieczą, lecz w stałym stanie skupienia. W otaczającym zaś powietrzu wyczuwa się wilgoć nadchodzącej wiosny, bo jest w nim niewidzialna para wodna.

W parze wodnej mamy przykład trzeciego stanu skupienia wody. Jest to stan gazowy. Przez skroplenie pary wodnej powstały drobniutkie kropelki wody z których utworzyły się obłoczki, widoczne w dali na horyzoncie przedstawionego krajobrazu.

Każdą ciecz wonną, jak np. perfumy, naftę, benzynę lub terpentynę poznajemy po właściwym jej zapachu tylko dlatego, że ciecze te stale wytwarzają parę u swej swobodnej powierzchni, a więc istnieją równocześnie w dwóch stanach skupienia: ciekłym i gazowym. To samo dotyczy, jak się potem dowiemy, w ogóle wszelkich cieczy, równie dobrze wonnych, jak i bezwonnych.