Nauka chemii cz. 15

Tu należą np. przezroczystość, połysk, zabarwienie, działanie na nasz zmysł powonienia, smaku, dotyku i t. p. Inne znowu – jakkolwiek bardzo ważne i rzucające wielkie światło na samą materię – są trudne do oznaczenia, tak dalece, że ich wykrywanie samo przez się jest przedmiotem oddzielnych studiów fizycznych i nie może być przeto środkiem pomocniczym badania chemicznego. W tym szeregu własności wspomnimy ciepło właściwe, termoelektryczność, dla – i paramagnetyzm, przewodnictwo elektryczne, załamanie światła, wpływ na światło polaryzowane.

Materia ani na chwile nie pozostaje w spoczynku, lecz doznaje nie ustających przemian. Przemiany te, zwane także zjawiskami, dzielimy na dwie wielkie grupy: fizycznych i chemicznych. Gdzież jest granica pomiędzy jednymi a drugimi?

Jeżeli weźmiemy drut z białego srebrzystego metalu, zwanego magnezem i położywszy na kowadle, uderzymy weń kilka razy młotkiem, to drut spłaszczy się, zmieni postać. Jeżeli w przestrzeni, pozbawionej powietrza, ogrzejemy go do 700 stopni mniej więcej – stopi się, to jest zmieni stan skupienia na ciekły; przez silniejsze jeszcze ogrzanie, do 1100 stopni, ze stanu ciekłego przejdzie do lotnego. Zmiana formy, jakiej drut uległ pod młotkiem, nie wpływa jednak na zmianę materii; zmiana stanu skupienia podobnież nie przeinacza materii metalu.